czwartek, 18 sierpnia 2011

Moja pierwsza lustrzanka!

Dziś będzie(miało być) trochę teorii. :)

Gdy rozpakowałam przesyłkę(wyczekiwaną przez dwa tygodnie), wyjęłam aparat, złożyłam obiektyw, włożyłam baterie iii zaczęłam fotografować.

Wiadomo, na początku była możliwa jedynie opcja AUTO(nie pomyślałam o czymś takim jak INSTRUKCJA OBSŁUGI), przez pierwsze 500 zdjęć nawet nie zmieniłam pokrętła, nie wiedziałam do czego jest jaki program! Auto FOCUS, auto lampa, wszystko na pozycji auto. Jednak po całym dniu radości z możliwości fotografowania i samego posiadania lustra, nie czułam ani zadowolenia, ani nie zadowolenia. A na pewno nie czułam spełnienia, gdyż jak wtedy sądziłam, ten sprzęt to badziew. Fotografie nie wychodziły takie jak innym posiadaczom lustrzanek cyfrowych.

Chodzi o sam fakt posiadania lustrzanki i nie posiadania żadnej wiedzy na temat jej działania czy budowy, bardzo pomocne jest przeczytanie obszernych instrukcji obsługi. Do każdego aparatu takowa jest dodawana. Jeśli nie mamy takiej, z różnych przyczyn, wystarczy przeszukać internet i nagle niemożliwe staje się możliwym, a nasza lustrzanka już mniej skomplikowanym urządzeniem.

Cz. I . Budowa lustrzanki.

Pewnie każdy spodziewa się szeroko opisanej budowy, ględzenia, nudzenia. Na początku chciałam to zrobić, ale ku waszej radości, postanowiłam wyjaśnić gdzie możecie takie znaleźć.

 Nie będę podawać nazw żadnych firm, ani sprzętu ani optyki, ani niczego innego ;)
Chciałam się tu rozpisać z czego składa się każda część aparatu, ale uświadomiłam sobie, że jest to zbędne przy tak szerokim wyborze poradników i instrukcji w internecie. Np:klik: Budowa lustrzanki.

W tym poście nie chodzi o samo opisanie budowy aparatu, chciałam uświadomić wszystkim, że tego nie trzeba szukać w wyszukiwarkach, ponieważ większość informacji jakich potrzebujemy jest zawartych w naszych pudełkach, instrukcjach, opisach!

Przed zrobieniem pierwszych zdjęć jeśli nie posiadamy czysto teoretycznej wiedzy na temat fotografii warto(a wręcz NALEŻY) zgłębić lekturę takowych instrukcji.  

Nie warto marnować naszego ukochanego lustra na puste zdjęcia, w dodatku na funkcji AUTO. Pamiętajmy każda rzecz ma "okres swojej przydatności", tak samo jest z aparatem, ale o tym w innym poście!

  
A.M.
 

1 komentarz:

  1. Prowadz tego bloga, bo byc może niedlugo bede potrzebowac Twoich rad ;)
    I jesli mozesz- wejdz na moj photoblog i ocen niektóre zdjecia - www.justbullet.flog.pl
    Bede bardzo wdzięczna ;)

    OdpowiedzUsuń