środa, 17 sierpnia 2011

Coś i nic.


Więc mam bloga! :)
Pierwsze o czym pomyślałam po jego założeniu, to o czym ja będę pisać i do jakiego celu go "wykorzystam".

Na pewno będzie tu wiele o fotografii, postaram się prostym językiem wytłumaczyć co z czym się je, od czego zacząć po kupnie pierwszej lustrzanki. Nie będzie to jakiś poradnik - takich w całym internecie jest zbyt dużo, aby tworzyć kolejny. Chciałabym napisać to, czego mi zabrakło, aby było łatwiej zacząć i zrozumieć te - niby proste podstawy.
Na pewno będę czasami wrzucać swoje prace. Poddam się Waszej krytyce ;).

Będę też roztrząsać dobro i zło tego świata. W mojej głowie mam wiele spraw, spostrzeżeń na różne tematy, którymi chciałabym się podzielić. Nie mam zamiaru nikogo oceniać, bo chyba nie o to tu chodzi?

Zmuszona jestem przyznać się, że dzięki wspaniałej - letniej aurze, jestem ciągle zmęczona deszczem, szarówką i stęskniłam się za zimą...wolę nocne spacery w padającym śniegu i lampkę wina przy kominku w mroźne wieczory. Rozmarzyłam się. Już nie długo Święta! ;)
Więc, aby ochłodzić trochę jakże gorące(?) lato:















A.M.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz